do pracy

[...] walczyć ani kombinować, żeby żyć normalnie na przyzwoitej stopie. Sam fakt że w Polsce trzeba jest oznaką daleko posuniętej patologii państwa. Wyjechałem, bo chce iść do pracy, i resztę mieć w dupie, zająć się sobą lub swoim hobby, a nie walczyć lub kombinować żeby jakoś się ustawić. Samo to że ludzie uważają, że to normalne że trzeba walczyć [...]

No taa... ale ja do pracy muszę rano :P

No wiem. Jak większość ludzi. Współczuję Już naukowo udowodniono że wczesne poranki 6-8 to za wcześnie dla człowieka do pracy a niestety cały świat ma taki zj**any system.

Dokładnie tak grind , ja znam chłopa który stwierdził że nie przyjdzie do pracy na dzień , woli wsiąść urlop albo nawet L4

[...] nie Lis Można zawsze wysłać za potwierdzeniem odbioru , to akurat nie problem , chociaż ja grind na twoim miejscu , postarał się ją najpierw jakoś wyśledzić, jak chodzi do pracy itp. , a potem niby "przez przypadek " spotkać na ulicy i porozmawiac , od razu będziesz wiedział na czym stoisz , tylko szkoda że nie jesteś w Polsce , bo tu akurat [...]

Albo po prostu chodzą do pracy i zarabiają pieniądze

ale ja naprawde musialem wstawac o 4 jak zwierze jakies znam temat bo też przez krótki czas może jakieś pół roku też jeździłem do pracy na 5:00 więc o 4:00 trzeba już było wstać ludzi zaczęło brakować to z 8 godzin zrobiono 10 a z trzech zmian dwie więc druga zmiana zaczynałaś o 15:00 ja kończyła o 1:00 też fajnie a szef się kvrwa dziwił dlaczego [...]

Z czystej ciekawości, Bane czy burdele teraz wróciły do pracy?

[...] szczęścia jeśli wypadnie któryś z czynników bardzo ciężko jest o sukces a czasem jest on wręcz niemożliwy no wyobraźmy sobie sytuację w której ktoś ma talent i chęci do pracy ale nie ma możliwości np. z powodów rodzinnych albo odwrotnie ktoś ma predyspozycje ma możliwości ale nie ma chęci , nie chcę czegoś robić gdyby chciał to mógłby wiele [...]

do pracy rodacy %-)

Marina Abramović okultystka ma być zaproszona do pracy w ukraińskim rządzie przez żełeńskiego . No ludzie... komedia.

Na politechnikach na ścianach można spotkać plakaty od korpo zachęcające studentów informatyki do pracy jeszcze przed skończeniem studiów. Jest ssanie. W 4 miesiące gwiazdą programowania nie zostaniesz :P

Ja od kiedy pracuje, czyli już prawie 4 lata, nie miałem ani razu L4. Ani razu nie byłem chory... Ale nie wiem od czego to, może od rowerku, którym codziennie jadę do pracy nawet gdy - 10 stopni na dworze. Zmieniony przez - Dremor w dniu 2018-10-02 09:36:48 to Ci powiem Dremor ... zazdroszczę ja próbowałem wzmocnić odporność lodowate [...]

A no właśnie, jak zdrowie będzie to na chleb też się wykombinuje bo się do pracy pójdzie. Zdrowie najważniejsze, kiedyś tego nie doceniałem. Ale ja miałem odwrotnie właśnie. Mogłem się zatyrac, a nie chciałem odpoczywać. Przerost ambicji, ciągła presją z każdej strony. Sam też sobie zresztą narzucałem presję. To też jest chore.

Przypomniało mi się, dzisiaj do pracy przyszedłem w piżamie (chodzi o koszulkę z krótkim rękawem) i w sumie nikt się nie kapnal, bo wygląda podobnie jak zwykły t-shirt. Nawet to wygodne było

Ale mi się nie chce iść do pracy.... Kryzys mam. Musze coś zmienić w życiu :(

[...] tłuste żarcie od słodyczy, nie lubię chorować, bo nie mogę pracować... %-) Powiedz o tym swojemu terapeucie, że się gorzej czujesz, może coś wymyśli %-)W końcu ochota do pracy to nie jest stan zdrowy ;-) No kuhwa... Raczej. Gram w ajswinddejl dwa trochę i fajnie by było jakby to była jakaś proszę ja Ciebie przygoda z bardziej rozbudowanymi [...]

[...] nie. Wiadomo, że ten wirus się rozprzestrzeni, ale dziwi mnie idiotyzm i brak odpowiedzialności niektórych ludzi. Ostatnio na siłce gość, mówił o kumplu, który poszedł do pracy z temperaturą 38 stopni. Ale jeszcze lepsze jest to, że ten gość co o nim opowiadał to mówił mu żeby wypił fervex i poszedł na siłke żeby pobiegać i to wypocić XD no [...]

Kupujecie sobie coś na Black Friday? Ja pewnie kupię dysk zewnętrzny do pracy i ksiązki w empiku. Zmieniony przez - Jacob2904 w dniu 2020-11-23 15:48:30

Co do pracy na nogach to rzeczywiście w szermierce jest ona bardzo fajna. U mnie jest ona trochę mniej dynamiczna, ale prawdopodobnie dlatego, że Katori wywodzi się z pola walki średniowiecznej Japonii, gdzie walczono w zbrojach co ograniczało w pewien sposób szybką pracę na nogach.